Urok świątecznych wypieków

Tak jak Święta Bożego Narodzenia kojarzą się nieodłącznie z przeróżnymi rybami, zupą grzybową i pierogami, tak Wielkanoc, od strony kulinarnej, to czas jajek, białej kiełbasy i, bez wątpienia, przepysznych ciast. W tym roku postanowiłem pierwszy raz od wielu lat zrobić mazurek z polewą z kajmaku, wyłożony przeróżnej maści bakaliami.

Dobór win do ciast, deserów, czy też najogólniej mówiąc – dań słodkich – wymaga dużej ostrożności. Odruchowo wzrok kieruje się w stronę przeróżnych białych win słodkich, takich jak Sauternes, Loupiac, Tokaje, eisweiny, czyli wszystko to, co entuzjaści win słodkich lubią najbardziej. Bardzo łatwo jednak, nawet dysponując przepysznym deserem i wybornym winem, można popełnić kluczowy, kardynalny błąd – dobrać takie danie i wino, wśród których żadne z nich nie dysponuje odpowiednią kwasowością. Konsekwencją tego staje się sytuacja, w której najsmaczniejsze nawet połączenie, po kilku łykach i kęsach staje się nieznośne, a czasem pojawia się nawet chęć przełamania dominującego smaku czymś zgoła odmiennym (choćby kawałkiem białej kiełbasy!).

Aby uniknąć takiej sytuacji, warto zadbać o to, aby przynajmniej jeden z elementów wspomnianej układanki wyróżniał się kwasowością. Można rzecz jasna oprzeć wybrać właściwe wino, ale warto pamiętać również o możliwości wzbogacenia ciast i deserów o składniki, które przełamią dominującą słodycz. W moim przypadku mazurek okazał się stosunkowo słodki, ale z pomocą przyszło wino prosto z Alzacji – Meyer–Fonne Gewurztraminer Grand Cru Wineck-Schlossberg 2011.

To wyborne wino, mimo stosunkowo dużej słodyczy, odznacza się wyraźną kwasowością, tworząc udaną, solidną konstrukcję, która z powodzeniem poradziła sobie ze słodkim mazurkiem – nawiasem mówiąc, na kawałku z poniższego zdjęcia degustacja się nie skończyła.

Polski mazurek i francuskie wino. W tle narzędzia do pracy wypełniającej nam ostatnio długie wieczory – kto zgadnie co to?

Kończąc niniejszą notkę, chciałbym w imieniu Justyny, Mateusza i swoim życzyć naszym Czytelnikom Zdrowych i Spokojnych Świąt w rodzinnym gronie, oczywiście w towarzystwie przepysznych mięs, zup i rzecz jasna jajek, a także wybornych ciast, a to wszystko przy akompaniamencie jak najlepszych win!