Tag: Zweigelt

Kierunek Etyek-Buda: Etyeki Kúria

Węgry, kojarzone wciąż znacznie bardziej z Tokajem i Egerem niż czymkolwiek innym, są winiarsko znacznie bardziej różnorodne i mają wiele do zaoferowania. Choć o butelki od naszych sąsiadów w portfolio wielu importerów nietrudno, na pewno nie brakuje miejsca na kolejne. Cieszę się bardzo z każdej nowej inicjatywy, które starają się Węgry miłośnikom wina przybliżać i pokazywać te mniej oczywiste kierunki. Tym bardziej ucieszyłem się, gdy któregoś dnia napisała do mnie Agata — dobra znajoma z czasów, gdy jeszcze więcej czasu poświęcałem mangowym konwentom niż winu — że jej przyjaciel Daniel, rodowity Węgier, importuje wina i moglibyśmy się skontaktować.

Czytaj więcej

Zawilec, wawrzynek i bluszcz, czyli Skarpa Dobrska

W świecie polskiego wina dzieje się wiele dobrego. Czasy poklepywania się po plecach i krzesania pochlebnych słów o brzydkim kaczątku już dawno minęły – wina prezentują światowy poziom i coraz częściej przyprawiają o szybsze bicie serca. Pogodziłem się już z tym, że nie sposób nadążyć za premierami nowych win z winnic już nam znanych i spróbować owoców pracy wszystkich debiutantów, ale nadarzających się okazji zapoznania się z polskimi winami nie odpuszczamy. Tym bardziej nie, jeśli mowa o takich winach jak te z Winnicy Skarpa Dobrska, przez wielu na przestrzeni ostatnich miesięcy nazwanych debiutem roku.

Winnica Skarpa Dobrska to wspólny projekt Leopolda Będkowskiego i Sylwii Herbsztajn. Oboje są świeżo po studiach, a winnica to nie scheda po rodzicach, a zupełnie nowy rozdział ich życia budowany od podstaw. Mieliśmy przyjemność poznać Poldka i Sylwię w czasie prowadzonej przez nich degustacji w Dwa przez cztery, a nic tak nie zbliża do wina jak pogawędka z jego twórcami.

Czytaj więcej

Różowy czwartek — Rosé 2015 z Winnicy Nad Jarem

Winny Wtorek w tym tygodniu upłynął pod znakiem polskich win różowych za sprawą Agaty i Wojtka z Winniczka. My, choć na wtorek się spóźniliśmy, również polskiego różu nie mogliśmy sobie odmówić.

Niewielką Winnicę Nad Jarem ze Złotej pod Sandomierzem prowadzą Sylwia i Mateusz Paciurowie, którzy w 2009 roku na 82 arowej działce posadzili swoje pierwsze krzewy winorośli – Biankę, Hibernala i Muskat Odeski. Niewiele później do tego towarzystwa dołączył Regent, Rondo i Zweigelt, a praca w winnicy z odskoczni od codzienności szybko stała się ich życiową pasją pełną parą. Mieliśmy przyjemność zapoznać się z bieżącym rocznikiem kilku win na ostatnim Festiwalu Win Letnich w Łodzi, na którego pierwszej edycji rok wcześniej zresztą Winnicę Nad Jarem poznaliśmy, również zapamiętując nad wyraz ciepło.

Czytaj więcej

Polskość wita pod strzechy – po raz drugi

Drodzy Czytelnicy, witajcie po długiej przerwie 🙂 W zasadzie, przerwa dalej trwa. W wyniku działania okresu wakacyjnego i urlopów, ostatnie dwa Winne Wtorki przeleciały nam koło nosa. Z dala od dużych miast zdobycie butelek nie jest łatwe, a i czasu wcale nie było za wiele.

Tymczasem… Piotrek z bloga Białe nad czerwonym miał swoją przygodę z winami Jaworka, którą wspomina bardzo pozytywnie. Przypomniało to i mnie, że już kiedyś win Jaworka próbowałem. W czasach, gdy byłem jeszcze winnym podlotkiem i drapałem się w głowę, cóż właściwie znaczy, że wino jest krótkie.

Tym razem moje podniebienie gościło nie wino z Miękini, lecz produkt winnicy Płochockich, a dokładnie Rose 2010. Kupaż 50% Zweigelt, 30% Marechal Foch i 20% Rondo. Wg opisu: Lekkie, orzeźwiające wino różowe, o pięknej, nasyconej barwie, z subtelnym aromatem truskawki i maliny. W ustach żywa kwasowość i nieco mineralności, oraz dopełniający konstrukcję wina cukier resztkowy. Wino do picia zarówno samodzielnie jak i w połączeniu z lekkimi daniami.

Czytaj więcej