Tag: Syrah

Tatry, oscypki i wino

Kilka dni temu wróciłem z zasłużonego urlopu, więc nadeszła najwyższa pora, abym opowiedział o nim co nieco – zwłaszcza, że wino w ów urlop również zostało wpisane.

Na początku spędziłem z Moją Lepszą Połówką tydzień w Gorcach, w urokliwej miejscowości Koninki. Kwatera położona zaledwie kilkaset metrów od granic Gorczańskiego Parku Narodowego pozwalała nam na liczne wypady w zachodnią część Gorców. Turbacz, Turbaczyk, Tobołów, Stare Wierchy i Obidowiec padły naszym łupem. Jednocześnie, niedaleko schroniska na Turbaczu udało nam się znaleźć bacówkę, w której mogliśmy zakupić świeże oscypki i bunc (czyli taki nieuwędzony jeszcze oscypek ;)). Widoków i wrażeń była co nie miara, ale właśnie wtedy podjąłem decyzję o niecodziennym eksperymencie – próbie połączenia tradycyjnego góralskiego oscypka z winem.

Czytaj więcej

Słodka rocznica i argentyńskie szaleństwa

Ostatnimi czasy moja aktywność na blogu nieco zmalała, co nie jest bynajmniej równoznaczne mniejszej aktywności w zakresie degustowanych win. W minionym tygodniu miałem okazję skosztować trzech win – słodkiego Monbazillaca, a także dwóch zupełnie różnych win z Mendozy – jednej z bardziej znanych winnych prowincji w Argentynie.

Na początek – chronologicznie rzecz ujmując – Monbazillac kupiony jako jeden z prezentów dla Mojej Lepszej Połówki z okazji potrójnego święta – urodzin, imienin i rocznicy! Do tej pory, pod względem słodkich win z Bordeaux, miałem kontakt jedynie z Chateau Loupiac Gaudiet i byłem niezmiernie zadowolony z tego wina. W przypadku Monbazillaca byłem ciekaw, czy będzie miał podobny do Loupiaca zapach i charakter istnej miodowo-owocowej ambrozji!

Czytaj więcej