Tag: Gruzja

Do dwóch razy sztuka, czyli wielki comeback Saperavi

Dwa tygodnie temu Mati miał okazję skosztować wino gruzińskie otrzymane od polskiego importera win z tego dalekiego, acz pięknego kraju. Tym razem, dzięki naszemu biurowemu obieżyświatowi — Michałowi — mogliśmy zdegustować pierwsze z dwóch gruzińskich win, które Michał przywiózł ze swej gruzińskiej wyprawy. Na stół poszło wino również ze szczepu Saperavi, pochodzące z winnic Tamaza Kvlividze (wytrawne, rocznik 2010).

Pierwszym zaskoczeniem była już sama barwa wina. Z winami koloru rubinowo-bordowego mieliśmy do czynienia niezwykle rzadko, dlatego też wino to zaintrygowało nas od samego początku. Prawdziwe zaskoczenie przeżyliśmy jednak chwilę potem. W winie wyczuliśmy aromat jagód, ziół, a także przypraw korzennych. Mówiąc szczerze, niektóre nuty było nam niezwykle trudno określić, ponieważ z tego typu winem do tej pory nie mieliśmy do czynienia. W smaku wino to wykazało się przyzwoitym poziomem tanin, z wyczuwalnym alkoholem i niską kwasowością. Do tego w smaku można było zauważyć nuty jeżynowe.

Reasumując, degustacja tego wina była dla nas dużą przyjemnością, tym większą, że za tę butelkę nasz kolega zapłacił równowartość czterdziestu złotych. Na szczęście, z gruzińskiej eskapady Michała pozostało jeszcze jedno wino — nie omieszkamy również wspomnieć o nim na naszym blogu.

Gruzja w kieliszku po raz pierwszy, czyli Marani Saperavi NV

Dzisiejszego wieczoru do kieliszka trafiło wino gruzińskie, Marani Saperavi NV, które otrzymaliśmy od dystrybutora win firmowanych przez Marani w Polsce.

To czerwone wino z segmentu win regionalnych tego producenta (Marani oferuje wina w najwyższej serii Satrapezo, z której miałem kiedyś przyjemność pić Eiswein, wina z pojedynczych winnic, wina z pojedynczych apelacji, a potem właśnie wina regionalne) powstało w rejonie Kachetii we wschodniej Gruzji. Winifikowane w 100% z gron Saperavi, typowego gatunku winorośli dla tego rejonu Gruzji, którego nazwa wywodzi się z charakterystycznej ciemnoczerwonej barwy.

Czytaj więcej