Winne Wtorki — Merlot z Izraela

U nas — to chyba niedługo stanie się naszą świecką tradycją — winne wtorki znów w środę. Za przewodem Andrzeja z bloga Pora Na Wino tym razem piliśmy wina z Izraela. Kraju, który zbyt mocno u nas nie jest kojarzony z winiarstwem, nie jest też zbyt mocno reprezentowany na sklepowych półkach.

W pierwszej myśli chcieliśmy sięgnąć po butelkę jednego z win od Yardena, które dostępne są w Łodzi zarówno detalicznie, jak i w restauracjach. Trochę z gapiostwa, trochę z wygody, a trochę też z ciekawości poszliśmy inną drogą. Do karafki (jak się potem okazało, był to świetny pomysł) trafił Vivo Merlot 2007 z winnicy Chillag z Górnej Galilei.