Tag: Emilia-Romania

Słoneczne Lambrusco na rozbieg przed Sylwestrem

Za oknem trzaska mróz, w kominku trzaska drewno, w kubku gorąca herbata, a jutro wszyscy strzelimy korkami musiaków najróżniejszych kalibrów – czyli najlepszy moment, by jeszcze na moment myślami powędrować w stronę słońca. Jak zrobić to lepiej, niż soczystymi, czerwonymi bąbelkami?

Jeżeli Lambrusco kojarzy Wam się ze słodkim, anonimowym, nijakim, masowym winem musującym, na którego myśl u cioci na imieninach odruchowo mówicie „wolałbym naleweczki”, nie jesteście jedyni. Kryzys Lambrusco przypada przede wszystkim na lata osiemdziesiąte, gdy skala produkcji na eksport wersji „na słodko” wzrosła tak gigantycznie, że wszyscy niemal zapomnieli, jak smakuje prawdziwe Lambrusco. Tak jak Liebfraumilch zrobił koło pióra niemieckim winom jakościowym, tak półsłodkie amabile i słodkie dolce zrobiły klasycznemu, wytrawnemu Lambrusco. Na szczęście od pewnego czasu, zarówno za sprawą prężnych inicjatyw (jak choćby #reallambrusco), jak i zaangażowanych winiarzy.

Czytaj więcej

Albana na Winny Czwartek

Temat winnego wtorku, który realizujemy przekornym winnym czwartkiem, zaproponowany przez Mikołaja z bloga Italianizzato, a mianowicie wino ze szczepu lokalnego ze sporą dowolnością interpretacji tego terminu, zupełnie przypadkiem zawiał nas do Włoch – miejsca, które natychmiast przychodzi do głowy, gdy myśli się o szczepach autochtonicznych. Dopiero teraz, pisząc ten tekst, uśmiechnąłem się zauważywszy, że zupełnie niecelowo wpadliśmy w Mikołajowe sidła i wybraliśmy wino z kraju, który jest jego konikiem.

Czytaj więcej